wtorek, 4 sierpnia 2015

Fragment wiersza „Czas przebudzenia”



Pisałam już o tym, że róża wspaniale współgra z symbolem czasu i że jest na to szereg dowodów.
Kolejnymi dowodami są wiersze. Nie chcę mieszać gatunków  literackich więc tym razem, nie będę się  rozpisywać o rozmaitych przykładach wierszy z motywem róży i czasu.(dla zainteresowanych, nie ciężko je odnaleźć)

O wierszach, ten wpis ponieważ, ostatnio miałam okazję być na wieczorze poetyckim Zbigniewa Barana, historyka idei, krytyka i poety

Słuchając fragmentu wiersza doznałam przyjemnego  uczucia że  z róży został ściągnięty niekiedy nadmierny jej  wrażeniowy czy też symboliczny ciężar...

Fragment z wiersza „Czas przebudzenia”


W korespondencji metafory:
Eliota, Cortazara, Stachury,

Majakowskiego, Kerouca




          Leżę na łące czasu
         usłanej czerwonymi różami.
         Już wyjąłem kolec
                   z duszy.

         Już się przebudzam,
         Już kocham czas,
         Już splatają się nasze ręce
                   w uniwersum czasu.

                          Z.  


                                       JUDAICA.FOTOGRAFIE 5772  2011


Dla zainteresowanych  warto równinka przeczytać 


Zbigniew Baran „O róży”. Związki Tadeusza Chrzanowskiego ze Zbigniewem Herbertem oraz o książce „Na założenie albumu” Polska Akademia Umiejętności, 17 lutego (piątek) 2012



foto: obróbka: Krystyna Kania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz